Martwi upadek
zespołowości w teatrze polskim. Aktorzy biegają po serialach, chałturach czy na
triathlonie, miast spędzać ze sobą czas, oglądać filmy, pić, romansować. Chyba
tylko trupa z Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu i Burdetrupa w Warszawie
kontynuuje jeszcze tradycję teatru wspólnoty Grotowskiego. Dbam o to, by przed
każdym odcinkiem ekipa zanurzyła się w temat. Nie zapomnę jak przed odcinkiem w
Muzeum Historii Żydów Polskich całymi nocami dyskutowaliśmy o antysemityzmie,
czy przed odcinkiem o śmieciach chodziliśmy po górach odpadów w Radiowie.

Wreszcie
przyszedł wieczór i czas odczytania monologów, jednak Dzika Agnes z Betty Q
zaproponowały, żeby odwiedzić Wypieki Kultury, gdzie odbywał się Warsaw Fetish
Day. Zgodziłem się i nie żałuję – zakupiliśmy mnóstwo ciekawych fetyszy do Burdelu:
maskę byka, kostium górnika i wypchanego łosia. Dla siebie prywatnie też
zakupiłem fetysz, rozpuściłem Trupę do domów, żeby się uczyli tekstów na
premierę, a sam wróciłem do siebie. Już miałem w spokoju nacieszyć się
fetyszem, gdy zadzwoniła oburzona szefowa burdelowych związków zawodowych czyli Dzika Agnes, że na fanpagu wybuchła afera ze stolikami dla VIPów, że to skandal, co ze studentami... Agnes jak się wkurwi na tematy zaangażowane społecznie potrafi być naprawdę dzika. Agnes, ja jestem od wizji, nie po to zatrudniłem managera kultury, żebym miał się zajmować materialną stroną! Co ja poradzę, że manager nie rozumie Sztuki, dba jedynie o kasę!
Dzika Agnes wydarła się przez telefon: jeśli VIPy nie zostaną zmienione - ja odchodzę i zakładam niezależną grupę feministyczną!! Zadzwoniłem więc do manago, opierdoliłem, uspokoiłem Agnes, ale niepokój pozostał.
A co jeśli idąc po cienkiej czerwonej linii między tradycją teatru Grotowskiego a
Żebrowskiego Burdel się wypierdoli? A jeśli Trupa podczas risercz do musicalu o
wódce zapije mi się? Kto wtedy w polskim teatrze będzie kontynuował ideały
wspólnoty? Tylko Wałbrzych… Z tymi niewesołymi myślami próbowałem zasnąć. Na
szczęście miałem pod ręką mój zakup z Warsaw Fetish Day. Dobrze jest w Warszawie mieć
jesienią pod ręką jakiegoś fetysza.

